Piękne aleje, szpalery czy też pojedyncze drzewa są ozdobą miejscowości, często, niczym wstęgi, przecinają monotonny krajobraz pól i łąk. Większość z nich pochodzi z przedwojennych nasadzeń, co dodatkowo świadczy o ich historycznym i kulturowym znaczeniu. Ale to nie wszystko, te niezwykłe elementy przydrożnej infrastruktury stanowią korytarze ekologiczne dla przemieszczania się organizmów żywych, z nimi wiąże się występowanie wielu zagrożonych i chronionych gatunków. W końcu, kto z nie lubi poruszać się zacienionymi, pełnymi kojącej zieleni alejami w upalne dni?
Nie bez powodu potrzeba ochrony zadrzewień przydrożnych na terenie Parku została ujęta w najważniejszym parkowym dokumencie - w uchwale nr 146/VII/11 Sejmiku Województwa Pomorskiego z dnia 27 kwietnia 2011 r. w sprawie Parku Krajobrazowego „Dolina Słupi” (Dz. U. Woj. Pomorskiego nr 66/2011, poz. 1461), zgodnie z którym w § 3 pkt. 3 na terenie Parku zakazuje się ,,likwidowania i niszczenia zadrzewień śródpolnych, przydrożnych i nadwodnych, jeżeli nie wynikają z potrzeby ochrony przeciwpowodziowej lub zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub wodnego lub budowy, odbudowy, utrzymania, remontów lub naprawy urządzeń wodnych”.
Obecnie presja wycinkowa, szczególnie w przypadku starszych drzew z ubytkami, jest duża. Strach przed drzewami potęgują kolejne wichury. W związku z powyższym ochrona zadrzewień, w myśl w/w przepisu, stwarza spore wyzwanie nie tylko dla samorządów lokalnych, zarządów dróg powiatowych, ale także dla naszego Parku. Celem jest zachowanie cennych drzew z jednoczesnym minimalizowaniem ryzyka w ich otoczeniu, czyli zapewnienie bezpieczeństwa przy jak najmniejszym uszczerbku dla stanu zdrowotnego drzewa, co nierzadko wymaga wskazówek specjalisty.
W tym roku diagnostyce stanu zdrowotnego poddaliśmy drzewa tworzące aleję lip w Kartkowie oraz szpaler kasztanowców pospolitych w Gałąźni Wielkiej. Nie obeszło się bez wykonania pogłębionej diagnostyki drzew przy pomocy specjalistycznych metod i narzędzi. W celu określenia wytrzymałości w gruncie niektórych drzew oraz odporności ich pni na złamanie wykonano próby obciążeniowe. Aby określić zasięg rozkładu drewna w pniach posiłkowano się tomografami dźwiękowymi. Dopiero analiza zebranych wyników pozwoliła sformułować konkretne zalecenia co do prac w obrębie drzew.
Tekst i zdjęcia - Elwira Ahmad.