Koniec roku to dobry czas na podsumowanie działalności bartniczej w Parku. Ten rok był bardzo owocny, jeśli chodzi o naszą działalność, ale po kolei…
Zaczęliśmy już na początku kwietnia od budowy kłód bartnych czyli tzw. dzianiu barci, przy użyciu tradycyjnych dostępnych narzędzi. Wykonaliśmy cztery kłody bartne w pniach sosnowych, które były sezonowane.
W czerwcu kłody bartne zostały wciągnięte i zamontowane na wcześniej wytypowane drzewa w bezpośrednim sąsiedztwie pożytków pszczelich. Trzy kłody zawieszono w lasach Nadleśnictwa Kościerzyna, a jedną w lesie Nadleśnictwa Lipusz.
W lipcu zasiedliliśmy sztucznie kłody poprzez introdukcję odkładów pszczelich jednej odmiany. Odkłady zakupiono od osoby, która profesjonalnie zajmuje się ich produkcją.
W miesiącach od sierpniu do września przyszedł czas na prace, które przygotują pszczoły do okresu zimowego. Chcą zachować nasz pszczeli dorobek podkarmialiśmy pszczoły syropem glukozowo-fruktozowym. W tym celu wykorzystuje się bardziej gęsty syrop, który można uzyskać przez rozpuszczenie 1-2kg cukru w 1 litrze wody. Dalsze prace polegały na leczeniu przeciwko warrozie (chorobie wywoływanej przez roztocz Varroa destructor rozwijające się na czerwiu i dorosłych osobnikach pszczół). Wykorzystano specjalny lek weterynaryjny w postaci pasków, które umieszczono w barciach.
Z końcem października przyszedł czas na przygotowanie kłód bartnych do zimy. W tym celu zabezpieczono kłody bartne materiałem izolacyjnym chroniącym przed zimnem a także zabezpieczono metalową siatką chroniącą przed zwierzętami.
Prace przy barciach były ciekawymdoświadczeniem, a zdobyta wiedza będzie procentować w kolejnych latach. Niewątpliwie przywrócenie bartnictwa w lasach Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego przynosi bezcenne korzyści dla ekosystemu poprzez korzystanie z naturalnych gatunków zapylaczy.